|
|
|
|
Witaj <<Twoje imię>>!
Poniżej przesyłamy Ci najnowsze artykuły ze strony sensity.pl. Mamy nadzieję, że będą dla Ciebie interesujące. Życzymy miłej lektury!
|
|
Autor: Wojciech Gorczyca
Mam problem z podejmowaniem decyzji, boję się porażki. Nie wiem, co chcę robić w życiu. Mam 21 lat. Niecałe 2 lata temu zdałam maturę, jednak nie poszłam na studia, ponieważ nie wiedziałam jaki kierunek wybrać. Ciągle myślę, że nic nie osiągnę i jestem do niczego. Tracę siły na to, by zawalczyć o siebie i wziąć się w garść. Co mam robić?
Autor: Wojciech Gorczyca
Każdy z nas potrafiłby zapewne przytoczyć jakąś mądrość odnoszącą się do chwalebnej sztuki uczenia się na błędach. Jednak w momencie porażki trudno dostrzec pożytki z niej płynące, czujemy się dotknięci i osłabieni. I wcale nie mamy ochoty tak od razu zabierać się do następnej próby. Po co nam w życiu błędy?
Autor: Anna Niziołek
Przespałam się z nieznajomym i czuję do siebie ogromne obrzydzenie. Chodzi o fakt, że uprawiałam seks z kimś z kim tego nie chciałam robić, z kimś kto mnie w pewnym sensie odrzuca jako partner seksualny. Okropnie żałuję tego co zrobiłam, rozumiem swój błąd. Najgorsze, że czasu już nie cofnę. Jak sobie wybaczyć? Jak się nie zadręczać?
Autor: Sensity
Od około trzech lat nie potrafię cieszyć się życiem. Nie czuję smutku, radości. Przestałam również dbać o siebie. Zaczęłam bać się ludzi. Nie mam apetytu, a moja samoocena sięga dna. Swoją przyszłość widzę w czarnych barwach. Co mi jest?
Sprawdź też wcześniejsze publikacje:
|
|
|
|
|
|
|
Mam problem z podejmowaniem decyzji, boję się porażki. Nie wiem, co chcę robić w życiu. Mam 21 lat. Niecałe 2 lata temu zdałam maturę, jednak nie poszłam na studia, ponieważ nie wiedziałam jaki kierunek wybrać. Ciągle myślę, że nic nie osiągnę i jestem do niczego. Tracę siły na to, by zawalczyć o siebie i wziąć się w garść. Co mam robić?
Każdy z nas potrafiłby zapewne przytoczyć jakąś mądrość odnoszącą się do chwalebnej sztuki uczenia się na błędach. Jednak w momencie porażki trudno dostrzec pożytki z niej płynące, czujemy się dotknięci i osłabieni. I wcale nie mamy ochoty tak od razu zabierać się do następnej próby. Po co nam w życiu błędy?
Przespałam się z nieznajomym i czuję do siebie ogromne obrzydzenie. Chodzi o fakt, że uprawiałam seks z kimś z kim tego nie chciałam robić, z kimś kto mnie w pewnym sensie odrzuca jako partner seksualny. Okropnie żałuję tego co zrobiłam, rozumiem swój błąd. Najgorsze, że czasu już nie cofnę. Jak sobie wybaczyć? Jak się nie zadręczać?
Od około trzech lat nie potrafię cieszyć się życiem. Nie czuję smutku, radości. Przestałam również dbać o siebie. Zaczęłam bać się ludzi. Nie mam apetytu, a moja samoocena sięga dna. Swoją przyszłość widzę w czarnych barwach. Co mi jest?
